Sezon na rowery ogłaszam oficjalnie otwarty !!!
Wczoraj pierwsza jazda rowerem - muszę wam powiedzieć , że było przecudownie !
Zapomniałam , że rower sprawia mi tyle przyjemności .
Wczoraj przez 30min przejechechałam 8km
Dziś przez 50 min przejechałam 11,5km
Uff.. , ale mi ulżyło , gdy dowiedziałam się , że mój licznik jednak działa .
Baterie się tylko posuły , ale to na serio cud , że działa bo przez całą zimę był w garażu :P
Hmm... chce mi się teraz wszystko już nie mogę się doczekać jutrzejszej jazdy na rowerze .... Poczuć ten wiatr we włosach , dźwięki muzyki w uszach i tą radość z jazdy :D
TEN POST DAŁ MI BARDZO WIELKĄ MOTYWACJE DO JAZDY CODZIENNIE NA ROWERZE :D
Myślę , że wam też do treningu :*
emilka1982
14 kwietnia 2013, 20:16hej! u mnie sezon na rower trwa przez okragły rok. to moj srodek transportu do pracu. w obie strony pokonuje 13 km. to moj najleprzy przyjaciel, skuter stoi w garazu a ja na swoja gazellke i do przodu. mieszkam w Holandii wiec pogode i warunki do jazdy(sciezki rowerowe-rewelacja) mam na rower super no moze poza tym wiatrem ktory niemal ze codziennie wyciska ze mnie 7me poty. czesto `go przeklinam jak nie moge złapac tchu no chyba ze wiele mi w plecy hehehe
lustigpaula
14 kwietnia 2013, 20:15rower jest super ;).
Ana96
14 kwietnia 2013, 20:12super gratuluje, rowniez kochanm rowery! :D