Kurcze - przeciez 2 kg to nie jest duzo. Czasem sobie mysle - a gdyby tak sie przyglodzic i tak na raz sie pozbyc tych dwoch kg, a potem sie pilnowac. No przeciez 2 kg to tak na dobra sprawe sa 3 dni glodowki. Ale ja chyba za bardzo kocham jedzenie.
No to w ciagu tych 9 dni, ktore zostaly do Swiat sprobuje dojsc do 61,5 albo do 61,0 (to sie jeszcze wydaje w zasiegu). Pewnie w Świeta odrobine mi waga podskoczy, ale to nic. Jezeli uda mi sie zrealizowac moj swiateczny cel - to majowka juz serio powinna byc z 5 z przodu :) Kurcze - to wszystko jest juz tak blisko :) Jakie to jest piekne :)
lemoncia
19 marca 2013, 15:25byłoby pięknie gdyby nie - popularny śnieg :D
motylek278
19 marca 2013, 09:39Dasz rade, ale ja tez odradzam głodówki.Lepiej mniej i częściej.:)
ruda19888
19 marca 2013, 08:14odradzam głodówki...jeśli chcesz taki efekt to wybierz dietę oczyszczająca!