Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejna porażka...


Znów poległam. Już tego nie licze bo ile razy można ? Już było tak dobrze, już 3 kg poszły w niepamięć. Cholerne słodycze!!!!!!! Nienawidze je za to, że są takie dobre!!! :(
Ale znów poniedziałek, znów od jutra nowy miesiąc. Chociaż pogoda nie zachęca, dzisiaj znów biore dupe z kanapy i jazda!! Ogbejrzałam dzisiaj 2 odcinki "Sablewskiej sposób na ..." to jest genialne! Podnosi motywacje :)

Od dzisiaj daje sobie wyzwanie.
Spisuje wszystko co jem (nawet głupi gryz ciastka) i co ćwicze. Może to mi pomoże ?

Tylko te słodycze jak z nimi walczyć ? Jestem uzależniona, serio :D

Ale z każdego nałogu można wyjść jak się chce! To do dzieła :)

P.S. narazie ani gryzka słodkości, jak miałam ochote to zjadłam banana i narazie jest spokój :D uffff :)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 15:15

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • angelisia69

    angelisia69

    29 lutego 2016, 16:47

    wiesz najlepsza opcja wg.mnie to zjesc codzien cos slodkiego,malego do 200kcal razem z kawka i wliczyc w bilans jako przekaske czy 2 sniadanie.dzieki temu nie myslisz ciagle ze cos jest zakazane,bo codzien sobie na ten maly batonik czy ciasteczko mozesz pozwolic

    • Weercia

      Weercia

      1 marca 2016, 11:46

      Właśnie tak zrobie :)

  • agulina30

    agulina30

    29 lutego 2016, 12:59

    ja od x-czasów miałam x-dziesiąt takich porażek. ale wreszcie nastał mój dzień i od miesiąca dieta na 100%. znajdź w sobie siłę i do dzieła!

    • Weercia

      Weercia

      1 marca 2016, 11:47

      W takim razie trzymam kciuki i sama biore sie za siebie! Do roboty! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.