Dawno nie pisałam, nadmiar obowiązków + cały weekend w szkole :)
Ale dzisiaj jestem naładowana energią i nadrobie zaległości w ćwiczeniach... Diety dalej się trzymam i czuje się świetnie! :)
Mogę się pochwalić, że wyeliminowałam kawe i słodycze (kawy w ogóle mi nie brakuje a jak mam chęć na coś słodkiego to sięgam po owoce). Widze już poprawe w wyglądzie skóry i bardzo mnie to motywuje :)
W końcu znalazłam chwilke czasu na zaległości w czytaniu poradników o fitnessie i sporcie. Z każdym kolejnym numerem "Be active" mogę śmiało stwierdzić, że jest to moja ulubiona gazeta! Jest w niej na prawde sporo ciekawych artykułów. POLECAM!
angelisia69
19 października 2015, 16:48tez ja mam i bardzo lubie,lepsza od Shape
Weercia
20 października 2015, 10:17O wiele lepsza... dla mnie Shape to strata kasy