Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
....


2.5l wypite plus dwie słabe kawy. Jakoś mnie nosi że efekty gdzieś daleko są...  Ale nie mogę zmarnować dnia...usnie synek postaram się o taniec 20 min tak na początek... Za dwa tyg bieżnia niestety musi być mam nadzieję że siły będą na nią... 

co wieczór oglądam na FB rolki z przemian plus size na mini jej też tak chcem😭

miataja mna różne emocje boli mnie ta nadwyżka było już tak blisko dwóch cyfer teraz stoję na rozdrożu tego co było ... Wiem jedno muszę tych 2000 tys kal trzymać się jak pobocza idąc w lewo albo w prawo mogę przepaść już na dobre.  Już nie miałabym sily ruszyć od zera od nowa ... To jakieś błędne koło. Co do snu kiedy mogę idę spać ok 21 czasami o 24. Czyli tak 5 godz śpię z przerwami. Co do trybu dnia chodzony min 5 godz aż sama się dziwię co ja robię chodzę w te i nazad plus kucharzenie, mam dom bardziej długi jak szerszy między kuchnią a pokojem mam ok 20m😂😅 i co ruchu tego na wadze nie znać..... No nic ostatnie ważenie w poniedziałek później dopiero wchodzę na wagę 31. Grudnia.  Limit 2000+-100kal. Bede starać się zachowywać. skyry weszły w moje menu super smaki i gęstość mi pasuje jem je ok 3x dziennie. Jutro w biedrze promo kurczaka jadę na łowy... Batony fitness też mają dobre kakaowe, będę w innym mieście wstąpię do Lidla po pudding i proteinowe inne dobroci. I tym samym zmierzę się do kwietnia 2024 zobaczymy może się opłaci chcem te 9 z przodu. Waga85 byłaby już super super sexi ale kiedy to nastąpi .... Ogolnie staram się cieszyć chwila dzieci mam fajniutke i uśmiechnięte muszę czerpać siły i się nie dac.... To co źle odpychamy ba drugi plan cieszę się tym gdzie jestem i że mogę wychowywać moje szkraby oby ten czas trwał jak najdluzej....po tym wpisie ciut mi lżej choć nie jest to wszystko takie proste pomimo wcześniejszych sukcesów które uciekły...metody które działały nie chcą odpalić.. nic spokój i konsekwencja i czasu dużo czasu.... 

kto dotrwał do końca dziękuję że jest ze mną i kwiatuszek dobrej energii ode mnie 🪻hiacynt zwiastujący radosna wiosnę ....🪻🪻🌈🌈🪻🪻

20 min ruszania kośćmi 👍 no przecież gdzieś tam są 😭

  • PACZEK100

    PACZEK100

    15 listopada 2023, 09:41

    Nie poddawaj się, działaj konsekwentnie a na pewno przyjdą efekty. Głową do gory!

  • ulka28l

    ulka28l

    14 listopada 2023, 21:52

    spokój i konsekwencja - świetnie to ujęłaś :) szkoda tylko, że u mnie jedno i drugie kuleje... ale pora powalczyć o siebie. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    • waskaryba

      waskaryba

      14 listopada 2023, 22:04

      To walczmy wiosną będzie napewno mniej tylko pytanie ile 😉

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.