Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
08.01.2013r.

No to dzisiaj troszkę białka , bo brakowało mi jego troszkę , więc rybka na kolację była Miałam straszne zakwasy , w nocy małe problemy z obracaniem się na łóżku bo ''boczki'' były przepracowane , ale dałam radę . Niedługo aerobik i kilka ćwiczeń , damy radę .
Czekam , aż nieproszeni goście sobie pójdą , byeee ;)
-chudego!♥♥

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.