Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czas się solidnie zabrać za siebie!


Takie olewanko diety, mówienie że trochę popuszczę skutkuje tym, że nabrałam tłuszczu. Ważę 59,7 kg, czuję się spuchnięta, brzuch mam jak balon, nogi jak dwa  obrzydliwe serdle. A i jeszcze na zakupach spotkało mnie niemiłe zaskoczenie. Otóż z rozmiaru 38 jakimś cudem zrobiła się 40-tka! No ale to tylko moja wina. Idzie lato, a ja będę taka tłusta? Bo nie chodzi mi tak strasznie o ilość kilogramów, ale o to, że jestem okropnie otłuszczona, mam boczki wylewające się ze spodni i wielki tłusty brzuch. Ohyda! 

Ale od wczoraj już koniec tych ekscesów! Do pracy!

  • angelisia69

    angelisia69

    13 maja 2016, 16:41

    to procz diety cwiczenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.