Witam .Po wczorajszym dniu idealnej dietki dzisiaj popłynęłam, skusiła mnie szarlotka z lodami ,którą upiekłam dla gości na poobiedni deser.Jestem 8-my tydzień na dietce jest całkiem niezle 10 kg w dół, ale coraz mniej silnej woli.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
magdusia1987
5 czerwca 2016, 11:48Jeden cheat day nie zaszkodzi, w kolejne dni staraj się nie odpuszczać. 10 kg to baaardzo dużo, zazdroszczę:) Ja po 3 tygodniach diety miałam -3,5kg jednak pojechałam na wakacje all inclusive i wróciłam do punktu wyjścia.... od wczoraj zaczęłam więc ponownie od zera...
CiociaOla
4 czerwca 2016, 14:0010 to dużo teraz jest najgorzej.Wem bo jak spadło mi to zadowolona z siebie odpuściłem.Wiem też że jak się odmówi sobie drobnej przyjemności to jest wielka frustracja.Dlatego Róbmy sobie nagrody
truskaweczka2016
3 czerwca 2016, 20:52Takie 10 kg Powinno Cię zmotywować ;) Kochana Jeszcze trochę i osiągniesz cel ;) Wierzę w Ciebie głowa do góry i idź po swoje marzenia :*
angelisia69
3 czerwca 2016, 19:16oj to taki spadeczek powinien cie bardziej zmotywowac do dzialania.Jednak maly odpust raz na jakis czas nie znioweczy planow,nawet taki cheat day jest polecany raz w miesiacu na podkrecenie metabolizmu i poprawe psychiki ;-) oby nie przerodzil sie w kilka dni