Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6 z przoduuuuuuu jupiii :D / Nie jedźcie szybko po
zmroku


Siemka :D
Właśnie jestem po warzeniu i mierzeniu i choć wiem, że to zmiana przez utratę wody w organizmie to i tak się cieszę jak głupia hue hue hue

Na tej wczorajszej imprezie siedziałam na przeciwko ciasta, koleżanka podsuwała mi jakieś udka, a przyjaciółka się śmiała, że piję wodę na imprezie zamiast napoju, ale ja jestem z siebie dumna, bo jak planowałam zjadłam tylko sałatkę, niestety była z majonezem, ale coś i tak musiałam zjeść, a nie było niczego lepszego, więc lepsze to niż udko z frytkami ;D

Na imprezie był MEGA PRZYPAŁ. Znajomi jechali do innej miejscowości po alko i wracając mieli wypadek :C Kolega z klasy jechał po ciemku, bo była 22, a wiadomo jak jest teraz o tej porze. Miał zakręcić, ale nie zauważył zakrętu i wjechał prosto w rów. Moja kumpelka (znam ją od 15 lat) nie zapięła pasów i walnęła głową w przednią szybę, która była cała popękana. Na szczęście oprócz szkód w samochodzie (pobity reflektor i szyba) nic się nie stało... UFF. Ale jak wrócili i każdy się dowiedział, to imprezy już nie było. Kumpela w szoku rozpłakana, że mogła zginać i że życie jej mignęło przed oczami, a ja stałam jak ta głupia i ją pocieszałam, że przecież nic się nie stało i że ma lekcje, by zapinać pasy i by dziękowała Bogu, że nic się nie stało, bo mogło być gorzej. Potem ja miałam być kierowcą i 30 km jechałam 40-50 km/h, bo się bałam. Nie ma co, na takiej imprezie nie byłam.

Dziś niedziela, więc dodam wymiary i wagę :D Menu i ćwiczenia dodam później, bo jest rano i nie wiem co będę jeszcze jadła i co poćwiczę :)

-biust: 95 cm;
-pod biustem: 82 cm;
-talia: 79 cm;
-pępek: 87 cm;
-pod pępkiem: 95 cm :( ;
-biodra: 95 cm;
-udo: 59 cm;
-łydka: 38 cm;
ramię: 29 cm.


A WAŻĘ 68, 7 kg 


EDIT
Menu:
-owsianka z cynamonem;
-jabłko;
-zapiekanka z makaronem ,szynka, pieczarkami i serem;
-płatki w samo-robionej polewie czekoladowej

Tak mało zjadłam, ale to było bardzo kaloryczne i w dużych ilościach, bo dziś sobie odpuściłam, bo niedziela, by nie popaść w skrajność, że tylko dieta, dieta, dieta.

Ćwiczenia:
-30 min orbitreka;
-Mel B brzuch
-wyzwanie nożycowe i na boczki ;)

POWODZENIA

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.