poszlam spac o 20.oo zeby nie chciec jesc, bo potem dostaje szalu w nocy
no i co? wstalam o 3 nad ranem, wypoczeta, nie umialam za cholere zasnac
i tak slecze nad kompem od 2,5godziny i juz po sniadaniu bo bylam glodna
porazka !!!
juz nie wiem co mam robic zeby nie jesc, to jest jakas katastrofa
ehhh...
Alexia.
27 maja 2012, 21:20no co ty;p Zamowiliśmy sobie średnią pizze, podzielilismy na pol, a potem mojemu jeszcze podrzucilam jeden kawałek bo juz nie umialam;p Wiec zjadlam niecala polowke tej pizzy. No ale potem ten kebab niepotrzebnie, ale tez pol bo juz mnei wyrzuty sumienia braly ze za duzo kcal. A teraz kurcze ciagle latam do wc, chyba zle to menu na mnie zadzialalo... albo sok jakbłkowy juz działa nie wiem sama. A Jak ty sie czujesz i dlaczego wlasciwie masz problemy z zasypianiem?
Alexia.
25 maja 2012, 21:29kup sobie ze zdrovitu blonnik w saszetkach, on powoduje takie uczucie sytosci i nie bedzie Ci sie chcialo jesc. Dobranoc kochana:)
blondiblue22
25 maja 2012, 06:18ale to nie szkodzi, wstałaś wcześniej, więc potrzebujesz więcej energii... :) ja dziś też od 4 oczy jak 5 zł i nie mogę spać... ze śniadaniem wstrzymam się do 7... zjedz coś węglowego, np. owsiankę z jabłkiem - zapcha :)