Oj tak, leń ze mnie okropny
W sumie najgorszy był dzień 1 a właściwie 1 noc, ponieważ zawsze się objadałam na noc no to brzuszek się domagał "swego" pomimo tego, że jadłam normalnie kolację i później warzywa cały czas mi się chciało jeść
Pora iść na codzienny spacerek z córką, jednak ta pogoda strasznie mnie demotywuje, tym bardziej, że mam uczulenie na słońce.... Jednak jak siedzę w domu, to non stop bym coś przekąsiła, na spacerze takiego problemu nie mam
Trzymcie się - oczywiście dietki i ćwiczeń
sikoriaxxl
18 lipca 2014, 08:00Też miałam z tym problem. W nocy włączało mi się ssanie i nie mogłam spać. Po tygodniu minęło. Trzeba to przetrwać.
Pokerusia
17 lipca 2014, 14:39święte słowa!:-)