ale olać
weekend - hmmmmmmmmm...... zawalony z powodu IMPREZOWANIA. licznego i długiego :/ ale przez najbliższy miesiąc większe imprezy się nie zapowiadają, do czasu moich urodzin :)
no cóż dziś lekkostrawnie i wodniście ;p waga ciutkę podskoczyła.. 1,5kg.. ale ogarnę w ten tydzień - MUSZĘ!!!
od jutra walka bez zmian :)
CIŚNIEMY!!!! 31.01 chcę zobaczyć równiutką 80tkę :)
BUZIAKI :*:*:*
a teraz? SESJA!!!!
agatep
14 stycznia 2013, 08:11nie ma co się rozczulać, jesteśmy młode i coś od życia nam się należy, wazne,żeby nie przeginać;) nie odpuszczaj:)