Tak na początek: WCZORAJ DAŁAM RADE :)))
była herbatka zielona, woda, sałatka i gołąbek w sosie pieczarkowym! I nic więcej ze stołu nie tknęłam Sama jestem pod wrażeniem :-D
Wasze komentarze dodały mi otuchy :* dziękuję!
I dziś też dietkowo jak narazie i do końca dnia!!! :P
Wiecie co jest CZWARTY DZIEŃ i nic nie zawaliłam, dobre jedzenie i zero słodyczy, nawet zero cukru do słodzenia;)
Dla mnie dzień bez smakołyka był... hmm.. Nie, nie było takiego dnia!!! :/ :/ :/
Może jakiś tam był, ale bynajmniej nie pamiętam.
Ostatnie dni po godzince na orbitreku, dziś sobie odpuszczam, bo zamierzam cwiczyc 6 dni w tyg od pon-sob, a niedziela wolna.
Jem (prawie) wszystko BEZ :
-makaronów
-chleba
-masła
-ziemniaków
-słodyczy (pod każdym wględem)
+ ograniczenia w tłuszczu
Pije:
-herbatki różne (bez cukru)
-wode
paattii4
11 grudnia 2011, 22:50Gratuluję dnia :) Życzę powodzenia :)
geheim
11 grudnia 2011, 15:42Pewnie że silne! ;) Damy, oj damy radę ;)
groszek305
11 grudnia 2011, 15:29Gratuluję wytrwałości ! oby tak dalej.. Ja od dzisiaj mam to samo postanowienie :)
geheim
11 grudnia 2011, 15:29wytrwałości w postanowieniach ;)