Oj jak dziś dzień sprzątająco minął. Zbliżają się święta to i porządki na dobre się rozpoczęły... Mam tylko nadzieje że tak jak zapowiadają to im się sprawdzi że coraz cieplej i brak śniegu. Lubie zime ale mam już jej troche dość i chce ożyć przy tym ciepełku i promykach słoneczkach ;-D !!!!
Zjadłam:
Śniadanie- 1 kromka chleba ciemnego, 1 jajko
I przekąska- 1 kiwi, 1 pomarańcza, 2 wafelki w czekoladzie
Obiad- warzywa duszone na patelni z kawałkami piersi z kurczaka i 4 łyżki kapusty kiszonej z grochem
II przekąska- jogurt naturalny z 1 łyżką musli
Kolacji nie jadłam bo nie byłam głodna. Przynajmniej po 18 nie jadłam
Ale jak już wcześniej wspomniałam było sprzatanie: dziś akurat kuchni... A kuchnia jak to kuchnia pełno jedzenia, więc oprócz tego co napisałam zjadłam jeszcze w miedzy czasie: 2 pierniki, 1 kromke chleba pełnoziarnistego i 1 sucharka. :( Ale tak to korciło, a tat przywiózł jeszcze ten chlebek pełnoziarnisty a ja mam do niego słabość poprostu go uwielbiam!!!:-))
Ostatnio przez 3 dni nie ćwiczyłam, ale dzisiaj wreszcie przyszły siły i jakoś tak po tych ćwiczeniach o wiele lepsze miałam samopoczucie:-) Polubiłam ćwiczyć;))
To dzisiaj było:
- 200 powtórzeń na skakance
- 1h na OrbiTreku
- 100 "półbrzuszków" -spięć
-20 brzuszków (nie dałam rady więcej)
+ to sprzątanie, odkurzanie... ;D no co? też już coś zleciało, chcociaż to co przy sprzataniu podjadłam to może się pozbyłam od razu? ;-))
edyta5anastazja
16 marca 2010, 21:44Nie poznaję:-)Muszę polubić tak jak ty ćwiczenia a godź.na orbitreku szok:-))))Cosię z Tobą dzieje?:-)Oczywiście jestem z Ciebie BARDZO DUMNA i cieszę się że tak dobrze Ci idzie!!!!!Ja też mam nadzieję że wiosna już za rogirm bo mam dość przebywania w domu samej od rana do wieczora.....Buziaki:-*********