Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciasto marchewkowe..:)


   Dziś sobie upiekłam ciasto marchewkowe, może nie do końca zgodne z dietą dukana, ale po małym ustępstwie może być..:)
A że mimo pilnowania, waga ani rusz.:( ....więc lepszy taki grzeszek niż moje cukierki, które jeszcze leżą w szafce i kuszą..:))

   Nie jest to klasyczne ciasto marchewkowe, ale jego jeszcze zdrowszy zamiennik. Nie uświadczycie w nim mąki czy masła. To jedynie marchew, owies, oliwa, brązowy cukier (choć ja ze względu na dukana zastąpiłam słodzikiem) a że nie miałam daktyli dodałam rodzynki.

składniki (na małą keksówkę):
  • 1,5 szkl tartej marchewki
  • 1 szkl płatków owsianych
  • 0,5 szkl otrąb pszennych
  • 0,5szkl brązowego cukru (dałam dwie łyżeczki słodziku)
  • 3 jajka
  • 3 łyżki oliwy ( nie dawałam)
  • 0,5 szkl mleka
  • garść daktyli, posiekanych ( dałam rodzynki)
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka tartej gałki muszkatołowej
  • niepełna łyżeczka soli
  • kwaśna śmietana (do podania; opcjonalnie)
   Rozgrzej piekarnik do 175°C. Małą keksówkę wyłóż pergaminem.
W jednej misce wymieszaj płatki, otręby, proszek do pieczenia, sól, cynamon i gałkę muszkatołową.
W drugiej misce zmiksuj jaja, cukier i oliwę. Wmieszaj marchew i daktyle. Przelej do suchych i wymieszaj.
Masę przelej do keksówki i piecz 50 minut. Wyjmij i pozostaw do wystygnięcia (najlepsze jest po 24 godzinach, choć wątpię, że dotrwa;). Ja przed chwilą podjadałam jeszcze ciepłe..:))
Podawaj bez dodatków lub z kleksem kwaśnej śmietany.
Smacznego:)


  • bilmece

    bilmece

    24 stycznia 2011, 18:33

    za kciukaski, mam nadzieje, ze coreczce Twojej tez dobrze poszlo. Buziaki

  • bilmece

    bilmece

    22 stycznia 2011, 09:20

    tak to juz jest...im wiecej prob odchudzania, tym trudniej pozniej zgubic kilogramy...tylko cierpliwosc moze nas uratowac. Buziaki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.