Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Letni dzionek....


Witajcie slonca. Wpadlam tylko na chwilke powiedziec Was ze w West Sussex w Anglii jest az 23 stopnie w cieniu..... masakra a ja siedze w biurze do 17.... ale odbije sobie w niedziele jak zostanie taka piekna pogoda.

Waga rano pokazala tak samo i dobrze ze nie tyje. Po wczorajszej silowni nie mam odziwo zakwasow i czuje sie swietnie. Oby tak dalej. Ciagle dietkuje... good thing...

Buziaki dla Was chudzinki.

  • ar1es1

    ar1es1

    22 maja 2012, 20:55

    No w koncu i my sie pogody doczekalysmy:))

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    22 maja 2012, 18:29

    wazne ze waga nei rosnie kochana:)

  • Alexia.

    Alexia.

    22 maja 2012, 16:35

    super powodzenia:)

  • Edyta1991

    Edyta1991

    22 maja 2012, 16:07

    tak trzymaj!:)

  • mamaurwisow

    mamaurwisow

    22 maja 2012, 16:01

    U mnie letnia pogoda w pełni więc szukamy sobie z urwisami zajęć w cieniu, żeby chociaż troszeczkę odpocząć.

  • LeiaOrgana7

    LeiaOrgana7

    22 maja 2012, 15:40

    Też się dziś ucieszyłam, w końcu przeszło to zachmurzenie :) Wyskoczylam na przerwie pomaszerować i... się spociłam ;) a prace kończę pół godziny po Tobie :/

  • MJ1990

    MJ1990

    22 maja 2012, 15:22

    W Polsce ja mam o dobre 10stopni więcej :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.