Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga
17 listopada 2005
Postanowiłam ważyć się raz w tygodniu - w każdy piątek rano. Niestety brakuje mi cierpliwości. Dziś znów się ważyłam i waga stoi: 62,5. Czytałam kiedyś, że przy intensynym wysiłku fizyczym waga może nawet rosnąć, a spadki widoczne są w cm. Ja co dzień ćwiczę 1 godzinę. Może to dlatego? Wydaje mi się, że ubrania są luźniesze, brzuch bardziej płaski. Najważniejsze, że samopoczucie dobre i cały czas wierzę, że tym razem się uda. Będę ważyła 55kg.