Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po miesiącu


nawet nie zauważyłam ze to już miesiąc minął no w sumie 5 tygodni to miesiąc

Wygląda to tak:

tendencja zachowana: więcej leci smalcu niż kg i nawadnia mięśnie, nie wiem jakim cudem może źle interpretuję ale mi mieśnie 0,4 urosły? ki diabeł? muszę się mądrzejszych w sprawie tej wagi dopytać. chociaż nazwa jest zwodnicza predicted muscle mass (pmm) :) ale

dla tych co nie widzą:

spadek wagi 1,7

ubytek tluszczu 2,2

nawodnienie +0,5

wrost beztłuszczowa masa ciała +0,5

znaczy woda poszła w miecho :)

tylko nie wiem co to za wzrost mieśni :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.