Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
orbitrek - 40 minut.




Postanowiłam regularnie (3-4 x w tygodniu) ćwiczyć na orbitreku, zaczęłam od 40 minut (mam zamiar dojść do 60) - w tym czasie spaliłam według maszyny 200 kcal, Kiedyś ćwiczyłam z mniejszym kołem zamachowym wówczas w tym samym czasie/i intensywności spalałam 500 kcal. Wniosek?- nie ma co patrzeć na kalorie, chociaż szczerze mówiąc skłaniałabym się ku temu, że w trakcie 40 minut (obcżenie 1-2 lekkie) spalę 200 kcal, a nie 500,  500?byłoby za fajnie



  • holka

    holka

    11 stycznia 2013, 23:34

    Chcę sie pochwalić że udało mi się przejść na orbitreku już 3 razy po 40 minut wcześniej było po 30...dla mnie to prawdziwy wyczyn...w zależności jaki ustawią mi program to spalam więcej lub mniej kalorii,ale zawsze jestem mokra jak szczur i zmęczona :-) ale satysfakcja jest...60 minut to dla mnie póki co sfera marzeń :-)

  • spaula

    spaula

    8 stycznia 2013, 21:44

    Ja mam rowerek stacjonarny - który z ochotą zamieniłabym na orbitrek ;d ale nie ma co narzekać ;D Ja z moją gigantyczną wagą przy 70 minutach śmigania spalam okokło 716 kcal ;d

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.