Nie wiem czy to wina pogody ale nie mam ochoty na nic. Wszystko robię automatycznie. Normalnie DO BANI. A na dodatek zjadła bym konia z kopytami.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mania3
16 kwietnia 2012, 22:43Ale co sie dzieje co czytam to wiekszość ma handrę ,depreche itp,szok,ja się trzymam jakoś czego i Tobie życzę