No to może nieco za dużo powiedziane... bo kurczenie się kojarzy się raczej z jakimś mega spadkiem. Ale wobec nieobżerania się na noc i w dzień brzuch jak wciągnę pozwala zobaczyć zamek od spodni. No i w ogóle da się go wciągnąć kawałek. Moje ćwiczenia to póki co rozgrzewka, ale muszę przyznać, że choć to takie minimalne odczucia i dopiero początki to jednak czuje się już różnicę w pracy mięśni. Mimo, iż to nic wielkiego. Do 01.02.2018 jeszcze trochę, zastanawiam się czy ważyć się tradycyjnie w poniedziałek tj. 29.01 czy też jednak to ostatnie ważenie wydłużyć do pełnego miesiąca by zobaczyć ostatni spadek i zamknąć miesiąc pełnym pomiarem? Oj tak tak za 7,5 dni pomiary. No wątpię żebym w udzie schudła, pamiętam z każdej historii odchudzania, że uda chudną mi ostatnie, najszybciej brzuch, biodra i cycki (niestety) :( no znaczy nad chudnięciem cycków ubolewam, bo lubię swoje większe :p No ale nic na cycki są push upy a dupa na naturalnym push upie wygląda emmmmmm..... nie sorry.... nie wygląda :p
Dziś młodemu spadła gorączka, więc hurrra... zrobiłam znów moją ulubioną niskokaloryczną sałatkę z gotowanego selera i jajek :) Pycha naprawdę jak nie zrobiłyście jeszcze i nie jadłyście wróćcie koniecznie do poprzednich moich wpisów i zróbcie sobie, jest boooska i niewiele kcal ma :)
Jutro chciałabym zrobić jakąś z pieczarek i szynki ale zobaczę jak tam moja ekipa domowa pozwoli :) Ugotuję barszczyk czerwony, trochę błonnika się przyda, bo dziś był makaron z sosem i piersią z kurczaka.
A w ramach motywacji podrzucę Wam inny kawałek. Lubię się motywować muzyką. Ogólnie dobra mantra to właśnie jakiś POWER tekst z POWER wibracjami, nakręcam się tym jak nastolatka i cisnę wtedy. A mój wewnętrzny POWER wzrasta. MOgę wszystko, a Wy?
.Wiecznie.Gruba.
25 stycznia 2018, 11:55Ja bym poczekala z wazeniem . Daj z siebie wszystko ☺
Greta35
25 stycznia 2018, 07:03U mnie twarz chudnie na koncu a to oprocz brzucha mnie denerwuje. Pelnia ksiezyca i male oczy dobrze nie wygladaja :( Ciesze ze humor i spadki sa a saladke zaraz sprawdze.Pozdrawiam
Melka2018
24 stycznia 2018, 23:10U mnie chudniecie idzie od gory wiec narazie czekam jak mi zostanie jeden podbródek bo obecnie mam dwa ;)
grubasek9324
24 stycznia 2018, 22:47Mi właśnie na odwrót... Pierwsze leca nogi a na końcu brzuch ;( muszę podejrzeć przepis na tą sałatkę bo brzmi ciekawie ;)
smoczyca1987
24 stycznia 2018, 22:16No i super! :-D Ja powoli zaczynam czuć mikro luz w spodniach, które jeszcze niedawno prawie pękały na dupce :-D i ja będę się mierzyć i ważyć po każdych pełnych 4 tygodniach, nie czekam do końca miesiąca :-)
svana
24 stycznia 2018, 21:49no i tak trzymać ,spokojnego wieczoru:0