Nie ma że sie poddałam !
Przestałam pisać tylko dlatego że miałam troche problemów w życiu osobistym ale teraz to już przeszłość :) Dokończę to co zaczęłam !
Wczoraj - 4 km K2 ( rolki które 1 szt waży 3 kg ) i biegi - 3 km :)
Dzisiaj tak samo od rana rolki a wieczorem znowu idę pobiegać :)
Co do menu bardzo skromne - śniadanie 2 parówki, dużo sałaty i pomidor
Na obiad przygotowałam gotowaną pierś z kurczaka + ryż :)
Ps. od mojej nieobecności - 2 kg oraz - 4 cm :)
Hellcat89
13 maja 2015, 14:49Ale już wszystko oki w sprawach osobistych? brawo za spadek.... cośmi się tylko wydaje ze troszku za mało jesz jak na taką aktywność...
ANIA1986WROCLAW
12 maja 2015, 18:07wow, az się stęskniłam :)
marys233
12 maja 2015, 15:00UUUUU brawo :) kibicuje
Dorota1953
12 maja 2015, 14:53Cieszę się, ze wróciłaś :)))) Gratuluję spadku !!!! Miłego dnia :)
Magiczna_Niewiasta
12 maja 2015, 13:00Piękny wpis, dobrze, że się trzymałaś i, że wróciłaś. Wielkie gratulacje z powodu wagi i centymetrów! :)
megan292
12 maja 2015, 11:29Poczytałam wpisy i mam wrażenie ze u Ciebie dieta dosyć kuleje. Jesz dosyć chaotycznie i czasami niezbyt zdrowo i mam wrażenie, ze troche za mało. Stad najpewniej problemy z chudnięciem wbrew pozorom. Jakbyś ją dopracowała to byłaby petarda, bo treningi masz bardzo przyzwoite.