Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przecinek


Wczoraj miałam wolne, z konieczności bo niania od Małego musiała wyjść.

Nie lubię tak wybijać się z rytmu tygodniowego, ale jak trzeba to trzeba.

Przynajmniej posadziłam kwiatki na balkonie oraz nadrobiłam filmowe zaległości....obejrzałam 3 filmy. To sporo jak na 1 dzień....już tak mam, że jestem jak nałogowiec:)

Obejrzałam film "Służące" - bardzo dobry, oscarowy i dwa romanse na podstawie powieści Nicholasa Sparksa  - "Szczęściarz" -średni oraz "Bezpieczna przystań" - fajny :)

Wczoraj nie było dietowo, o nie.

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    7 maja 2014, 08:32

    ja też uwielbiam filmy, gdybym miała możliwość oglądałabym od rana do wieczora ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.