Oczywiście muszą być!
1. Najważniejsze to zrzucić ze 2- 3 kilo. To byłoby wspaniale - tym bardziej, że szykuje się wesele w rodzinie.
2. Bardziej dbać o siebie - w sensie dbania o urodę. Przez maleństwo (które na szczęście rośnie szybko) w ubiegłym roku tylko szybko brałam prysznic i zbyt wiele nie patrzyłam w lustro (brak czasu!) ale w tym roku będzie inaczej :)
3. Zapuścić włosy! Mam dosyć krótkiej fryzurki i choć lubię siebie w krótkich włosach, to czas na odmianę.
Wymieniłam tylko te postanowienia związane najbardziej z moja osobą, inne są bardziej powiązane z rodzinką moją :)
savelianka
7 lutego 2014, 09:03a co tam u Ciebie,nic nie piszesz??
benatka1967
7 stycznia 2014, 19:06realne czyli do spełnienia :)
JODIE.
7 stycznia 2014, 16:02pij zioła ,,napar z tartaku,, to jest świetne na włosy, rosną szybko, i poprawia kondycje. Ale smakuje bleee, musisz pić na przymus, to okropne w smaku,