Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niespodziewanie


nie wiem skąd pojawiła się Wielka Chandra. Czuję się tragicznie. Naprawdę nie wiem skąd ten kryzys. Przemęczenie? zbyt dużo zajęć? Wszystko mnie irytuje, nawet komputer dziś nie pracuje wystarczająco szybko. 

Jak sobie poprawić nastrój? Jak znów ujrzeć słoneczną stronę życia? Przeczekać, czy może coś innego?

Przy okazji strasznie dziś głodna jestem. Mogłabym zjeść wszystko, co pojawi się na mojej drodze. Wszystko. Już zjadłam o pój jabłka więcej niż miałam w rozpisie. Wiem, że to niewiele, ale już odbiegam od diety.

Śniadanie:

Płatki owsiane z mlekiem

0,5 grejpfruta

II śniadanie:

1 chleb chrupki, 0,5 jabłka, 1 szkl. kefiru

Przekąska;

1 banan

Obiad:

Zupa brokułowa, Ryba

Kolacja: Kanapki z twarogiem i serem

Do obiadu daleko, a ja już zjadłam i II śniadanie i przekąskę. 



  • Haydi

    Haydi

    5 maja 2011, 20:35

    Kochana musisz to przeczekać, samo minie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.