SPADŁO 1,5 KG!!!
I 15 cm w obwodach!!!
Niesamowite!
Jestem bardzo zadowolona! I bardzo szczęśliwa! :) A to dopiero początek! :)
Wczoraj nie miałam zbytnio czasu, żeby dodać notkę, ale zważyłam się z samego rana ^^ Normalnie aż piszczałam z radości. Małymi kroczkami i do przodu! :)
Więc jedzonko z wczoraj z pracy - jem zazwyczaj o tych samych porach jak chodzę do pracy - więc nie będę się teraz zbytnio rozpisywać - tym bardziej, że dzisiaj nie mam zbytnio znowu czasu..
Obiad: Ziemniaczki z sosem czosnkowym, steki z młodej kapusty i ogórki małosolne.
Kolacji nie jadłam, bo wróciłam z pracy o 18:30 - musiałam jeszcze pozałatwiać kilka spraw na mieście. Ale wieczorem wypiłam pół litra wina półsłodkiego z przyjaciółką <3 Siedziałyśmy do 1...A ja dzisiaj o 5:30 pobudka ... Ale dałam radę :D
Aktywność - oczywiście 20 km wleciało rowerkiem ! :)
A tutaj jedzonko z dzisiaj: śniadanie i jedzonko do pracy :)
i obiadek:
Makaron 3 kolory - z sosem z soczewicą, papryką, pomidorami i marchewką. :)
Aktywność 20 km rowerkiem - a jutro będę miała w końcu czas - to pójdę sobie pobiegać - zakupiłam buty (tak, te z Lidla) i jak chodziłam w nich po domu - to są mega wygodne! Podeszwa - nie za twarda nie za miekka - w sumie to moje pierwsze buty stricte do biegania i jestem zadowolona. :)
A teraz uciekam - wieczorem wpadne zobaczyć co u was!
Tygrysica.
2 czerwca 2015, 21:01Brawo! Ładnie Ci idzie :D