witajcie juz zleciał poniedzialek wow jak szybko nie mialam dzisiaj sily biegac ale biegałam .... licznik odmowil mi posluszenstwa wiec musze liczyc sama jak robie brzuszki pewnie sie gdzies pomylilam ale na korzysc. wogowo lepiej nie mowic dlatego od przyszłeho poniiedzialku ide na 2 tygodniowa diete , juz nnie moge sie doczekac.
menu
sniadanie
serek wiejski , wasa, activia
obiad
zupa kurkowa, uszka
kolacj a
musli z jogurtem
woda z cytryna, woda, 2 litry zielonej herbaty
w sumie ok 1400 kcl
cwiczenia
brzuszki
półbrzuszki 1000
nogi mel b
60 min hh
10 km biegu
pozdrawiam i dobranoc ,