62,5kg. Bez ćwiczeń. Bez głodzenia się. Bez przesadnego unikania słodyczy. Bez jojo, bo nie wrócę do starych przyzwyczajeń - już mnie nie kręcą. 7,5kg mniej w 2 miesiące.
Jednak da się:).
A to jeszcze nie koniec... :D
Żeby tak w innych dziedzinach życia było porównywalnie łatwo...
myxluckyxmelody
12 czerwca 2010, 15:50brawo xD zeby mi to tak leciało xD
talai
12 czerwca 2010, 15:44To gratulacje :) Wiem, jak takie sukcesy cieszą. Udowodniłaś, że nie są potrzebne jakieś srogie diety, by osiągnąć efekt. Tak trzymać. Pozdrawiam