No niestety ... Muszę sie przyznać że dieta ostatnio to była jakaś fikcja .. pojadłem pyszności co się od razu przełożyło na kg na wadze :)) Jest 104 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wiem jak to się stało hahaha :)) A tak się starałem ???
Nie starałem się dziewczyny !!!
Jadłem ... choć z wyrzutami sumienia ... ale od dziś nie jem , koniec tego dobrego chcę mieć poniżej stówki choć z 3-5 kg :)) więc się za siebie biorę jadę dziś na zakupy kupuję wszystko co porzeba mało mięcha kiełbaski golonki karkówki dużo warzyw nie wspomoge się chemią bo tego nie lubię , późno to oprzytomnienie przyszło ale postonowienia są od dziś na Vitce jestem codzień !!!! Melduję pisze co jem czego nie jem ile seksu i z kim uprawiam w jakich porach czy orgazmy były z każdej rzeczy sie wyspowiadam !
Potrzebuję wsparcia !
Cholera ..
Pozdrawiam proszę o pokutę i broń panie mnie rozgrzeszać :))
Valdi
monka252
4 lipca 2012, 00:29A no euroki zarabiam, wybawiam się co by z wakacji pokorzystać i do PL wracam! :D Tobie spięcia pośladów i wytrwałości ;d
samotnapasazerka
2 lipca 2012, 21:30Walduś w kulki znów lecisz. Wracaj do cholerki ;)
kasia8147
29 czerwca 2012, 22:46ale się spasłeś hehe zupełnie jak ja :) dobra koniec tego pieprzenia trzeba działać i brać dupki w troki :) powodzenia ;)
agnieszka3532
27 czerwca 2012, 15:26Ruszamy dupy Valdi.....ja też spaprałam sprawę ale się nie daję:) pozdrawiam:*
wacpanna22
26 czerwca 2012, 16:38Ładna to bym chciała być, ale dziękuje ;) Jestem nastolatką, a więc jak na tę grupę wiekową mam z 10 kg w nadmiarze przy moim wzroście.
Valdi4320
26 czerwca 2012, 15:37Dam radę !!!! Nie zjem tych lodów !!! Zjem .. ? :D ehheh
moniczkastach
26 czerwca 2012, 11:14gorsza do nadrobienia jest strata kilogramowa, hehe...czytanie odpykasz w popoludnie czy dwa, a kiloski tak szybko niestety nie odleca:-P
mimi69
26 czerwca 2012, 00:06no to witaj w klubie :)))
kamila.wagrowiec1980
25 czerwca 2012, 23:36no kolego tego sexu to chyba masz za mało , bo kalorii coś nie spalasz , ha ha ..... dużo gadania mało działania
niunia555
25 czerwca 2012, 23:17Nie Ty pierwszy i nie ostatni, który się zagubił w jedzeniu... Ale dobrze, że wracasz na dobre tory... Życzę powodzenia i wytrwałości w diecie!!!
anetalili
25 czerwca 2012, 22:36To do roboty, bo ja mam już prawie 26 na minusie, a Ty tu z plusem przybywasz :)
dorcia448
25 czerwca 2012, 21:17no Valdi spinaj poślady i do roboty, co to dla ciebie te parę kilo, pozdrawiam i fajnie ze wracasz:)
Valdi4320
25 czerwca 2012, 20:08tak musze bo to nie ma żartów :))
Julietaaaa
25 czerwca 2012, 19:53Super ze wracasz.:):):)
MegiSake
25 czerwca 2012, 17:25u mnie tez beznadzieje i trza sie brac do roboty :)
makaj
25 czerwca 2012, 16:13o rozgrzeszeniu pomyślimy!!! A teraz dupa w troki i do roboty!!!! 5 kilo dasz radę, a potem kolejne i kolejne i kolejne....
zoykaa
25 czerwca 2012, 15:44oz w morde:)
margusia75
25 czerwca 2012, 15:38To do dzieła Valdi !!! Juz nas nie zostawiaj
owsiankaa
25 czerwca 2012, 15:22Valdiiiiiiii nie przejmuj się ja też ostatnio pojadłam i mi przybyło, ale już się ogarniamy!! buziak:*
emi629
25 czerwca 2012, 15:17Ja też przez ostanie 2 tyg biorę się z powrotem za siebie i jakoś kurde nie mogę wziąć hehe Fajnie, że jesteś :):) Buziaki