Cześć kochane.
Sesja sesja i po sesji. Niestety tak wyszło, że nie zdałam egzaminu z psychologii chociaż uczyłam się bardzo dużo i bardzo długo. Teraz znowu muszę się uczyć a nie mam ochoty. Obłożyłam się kartkami z notatkami i pomocami od znajomych, ale tylko jedna książka mnie dziś do siebie przyciąga. PIĘĆDZIESIĄT TWARZY GREYA. Wiem, że dużo osób mówi, że to ścierwo i nic więcej, ale mnie ona fascynuje ponieważ zapoznałam się z życiorysem autorki książki ; D ciekawa kobietka. A teraz prezentuje wam jak wygląda dziś moje wyrko okupowane przez psychologię i Greya ; p
PS. Dietkuje, chodzę na basen, ćwiczę. Dziś zjadłam pączka, ale to nic ; )
pati0109
7 lutego 2013, 13:54Tez slyszalam,ze to fajna ksiazka :) powodzenia :)
MissSweet16
7 lutego 2013, 13:09Ja też planuję przeczytać tę książkę :p
agniczka
7 lutego 2013, 13:07Ja dlatego nie kupowałam jeszcze Greya, coby mnie kusił ;)
FierceGyal
7 lutego 2013, 13:04Też bardzo chcę przeczytać tę książkę, tak o dla siebie, żebym sama mogła ją ocenić :)