Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
; )
25 lipca 2012
Cześć. Oj laski, powinnam dostać po dupie ... Od piątku jadłam strasznie. Czyli dużo, niezdrowo, późno i co tylko wlazło do rąk i do ust. Oczywiście dziś waga to pokazała bo z 70,7 zrobiło się 72,1 ; ooo jestem na siebie zła, ale czasu nie cofnę. Już od dziś wzięłam się za siebie, chwilowo spokojnie. Zjadłam na śniadanie 2 kromki chleba z serkiem śmietankowym i z ogórkiem i pomidorem + do tego herbata. W ogóle napisałam w poniedziałek do B. Tak wiem, że źle zrobiłam, ale nie wytrzymałam, za bardzo go kocham i tęsknie żeby tak olać bardzo ważnego człowieka w moim życiu. Wczoraj wieczorem sam się odezwał. Byłam szczęśliwa, ale teraz miewam mieszane uczucia. Zaraz muszę posprzątać w pokoju i lecę się opalać troszkę bo muszę wypalić krostki z ramion bo mi się zrobił małpy. W ogóle muszę się wam pochwalić ; D będę mieszkała z chłopakiem, który dostał się do Bitwy na głosy do drużyny Afromental ; DD od sierpnia coś tam nagrywają. Dobra, w takim razie lecę sprzątać później edytuje i dodam jakieś foteczki ; pp
pati0109
25 lipca 2012, 16:56o Ty szczęściaro ! :p a co do diety..tez tak mialam. to tylko chwila nieuwagi i juz sie waga podnosi ;/