i po weekendzie... powiedzmy ze od dzisij zaczynam wproteinki któe powinnam byłza zacząć wczoraj;/ ale jakoś sie nie udało ;/ dzisiaj śniadanko troszkę serka
obiadek też troszke serka a na kolacje to nie mam pomysłu ;/
dostałam okres wczoraj i waga wzrosła do do 78,40 kg ;/ muszę jakoś to przetrwać i mieć siłe;/ pomózcie dajcie motywację!!!!!
Bobek210
2 sierpnia 2010, 14:19NIE martw sie przy @ waga przeważnie wzrasta bo organizm zatrzymuje wodę ale jak się skończy to zobaczyż ze spadek będzie .Trzymaj sie dalej postanowienia Powodzenia
Carla888
2 sierpnia 2010, 13:55Życzę powodzenia , trzymam kciuki :)
MOTYLKIEMnieJESTEM
2 sierpnia 2010, 13:44proponuje gotowane mięsko lub jajecznice z szynką smażoną (bez tłuszczu) na teflonie, ja już nie mogę patrzeć na jajka :P bądź silna, wytrwasz, powodzenia
Glamour87
2 sierpnia 2010, 13:38Trzymaj się białek!! Bedzie dobrze.. i zjedz coś innego niż serek :)