Jest do dupy gdyz wrocily mi kompulsy i to te najgorsze z najgorszych bo nocne, nie biegam od dwoch tygodni a moze i dluzej bo glowa zabita wurzutami sumienia i najchetniej siedzialabym zamknieta w swoim pokoju i z niego nie wychodzila. Karnet na silownie tez odpoczywa. Nie mam ochoty nikomu sie pokazywac gdyby tak mozna bylo wyparowac na jakis czas byloby cudownie. Usmiech zniknal z twarzy a tu trzeba szczerzyc sie do klientow.
Jest ze mna zle przynajmniej czuje sie wypluta
kula.anula
19 lutego 2012, 21:45Głowa do góry Tyniula, musi być lepiej, spróbuj porządnego treningu, przecież wiesz że potem człowiek czuje się cudownie, ściskam i pozdrawiam :)))
BEAGULEK
18 lutego 2012, 17:58.w takich chwilach dobrze było by mieć obok kogoś kto nie dopuści "do złego" - bo my same często nie potrafimy same się pozbierać...ściskam mocno, wiem jedno za chmur kiedyś zawsze wychodzi słońce...przetrwaj, chwile załamania są nieodłączne i niestety się przydarzają, nie wolno tylko za długo się na siebie za to nienawidzić
czeresniaaa99
17 lutego 2012, 10:36kochana nie wiem co ci napisac, smutno mi ze masz taki ciezki okres, zawsz mozesz przyjsc pogadac pamietaj o tym!!!i trzymaj sie slonko
nat.witk
17 lutego 2012, 07:44Nie zaczynaj od biegania, bo bedzie Ci cięzko i się zdemotywujesz! Oglądaj jakies swoje zdjęcia, na ktorych dobrze wyglądasz. Postaw sobie cel, najlepiej faceci dzialają... zeby się temu czy temu spodobac! wyrzuc z domu cale żarcie ktorego się jesc nie powinno, i nie kupuj. ja mialm bardzo słodki tydzien, tzn codziennie cos, po ok miesiecznej abstynencji i braku ochoty. i dzis rano patrze w lustro i mowie sobie, ze kurcze niby tydzien jem a nie przytylam jakos okropnie i nie warto tego zaprzepaszczac (dzis na sniadanie 5 faworków i 6 kostek czekolady!) ale teraz mam motywacje, zeby nie jesc tego gowna. Idz na basen, idz na siłownie - nic tak bardzo nie motywuje jak inne smukłe i umiesnione ciała! Dasz rade!! :))))) w koncu sport to Ty!
luckaaa
17 lutego 2012, 06:22Tyniulko... moze zacznij od biegania , a reszta powoli tez wroci na miejsce ? Przytulam .
savelianka
17 lutego 2012, 00:03ojej,kobieto dzielna,nie dobrze!! Trzeba brac sie w garsc! Jestem z tobą!!!
migotka69
17 lutego 2012, 00:01kochana! głowa do góry, cycki do przodu kilogramy w dół! tak mówią nasze laski i my też musimy tak myśleć!
julka945
16 lutego 2012, 23:54u mnie duzo lepiej nie jest.. ale kochana musimy sie ogarnac i koniec ;* 3m sie :**
adem
16 lutego 2012, 23:53niestety rozumiem... trzymam kciuki zarówno za Ciebie jak i za siebie :) Wyśpij się, wymaluj paznokcie i przygotuj sobie ładne i zdrowe śniadanie na jutro... Pamiętaj, że dobe omecje i uśmiechy do nas wrócą, więc jeśli teraz się uśmiechasz... choćby na siłę, to pewnego dnia wszystko stanie się kolorowe i niewyobrażalnie piękne... Nic nie dzieje się bez przyczyny... Może tak miało być... :) Będzie dobrze!
Tulipankaa
16 lutego 2012, 23:50Trzymam kciuki za poprawe samopoczucia :) Dasz rade bedzie dobrze :)
zoykaa
16 lutego 2012, 23:47------------------------------jestem z Toba Tys...----------------------------------