Dla tych, ktorzy nie sa w temacie przypomne tylko, ze mialam skonczyc bycie au pair jakies 3 tygodnie temu! Moja pracodawczyni powiedziala, ze jesli mi sie nie podobaja nowe zasady to moge sobie isc nawet za kilka dni. Zdecydowalam tak zrobic i odejsc! Po tych kilku dniach jednak, pracodawczyni postanowila mnie zatrzymac za wszelka cene i zmienila zasady, ktore nawet mi odpowiadaly. Podczas rozmowy z bezwzglednej, egoistycznej krowy zmienila sie w troskliwego aniola. Ten troskliwy aniol jednak szybko ( bo az po 3 dniach) wrocil do swojgo dawnego "image" i wszystko byl tak jak za " dawnych dobrych czasow" czyli doslownie " oboz pracy", ale szczegoly napisze juz niedlugo bo....
....oto wlasnie znioslam wszystkie swoje bagaze na dol. Znalazlam pokoj w Lyonie i przeprowadzam sie tam 9 pazdziernika a przez ten czas zostaje u znajomych, nie mam jeszcze pracy, ale widze swiatelko w tunelu, wlasnie sprzatam swoj pokoj i jakos kolo poludnia ma przyjechac po mnie kolega.
PS: Przepraszam, ze nie komentuje, przepraszam,ze sie nie udzielam, ale jest to chwilowe. Pozdrawiam wszystkie moje dziewczyny - pamietam o Was!
takaja27
13 października 2011, 20:26tyniulka/?
czeresniaaa99
3 października 2011, 16:42jestem w 5, daj znac jak już się zainstalujesz
julka945
3 października 2011, 00:38i dobrze zrobiłaś, powodzenia!
czeresniaaa99
2 października 2011, 09:09daj znac jak juz bedziesz w lyonie:) gdzie konkretnie będziesz mieszkac?pozdrowienia i mam nadzieję do zobaczenia
zoykaa
2 października 2011, 00:02zaba Ty mi pisz..na maila,priva whenever,co i jak,bo sie martwie....cmok Tysku
savelianka
1 października 2011, 19:37niech teraz kogoś takiego jak ty sobie znajdzie!!Ludzi nie zmieniają się od tak sobie(no chyba że w serialach). Powodzenia w poszukiwaniu pracy!!
takaja27
1 października 2011, 18:43wreszcie to zrobilas! cieszy mnie to bardzo! dobrze, ze zostawilas ta jedze!!!!
luckaaa
1 października 2011, 18:38i dobrze robisz , a teraz trzymam kciuki , abys szybko znalazla cos nowego
baja1953
1 października 2011, 15:54Sluszna decyzja...Anielica to jednak nie była, dobrze, że rezygnujesz z tego miejsca... Pozdrawiam, cmok:)
shizaxa
1 października 2011, 12:00ważne że się stamtąd uwolniłaś:) powodzenia:)
Insol
1 października 2011, 11:20trzymam kciuki!!!
bebeluszek
1 października 2011, 10:59ale meska decyzcja! bardzo dobrze! ty tam sobie ukladaj wlasne klocki. jak ulozysz to wrocisz. buzinki!
KaSia1910
1 października 2011, 10:53my też o tobie pamiętamy:)
Miklara
1 października 2011, 10:31się wszystko ułoży, zobaczysz. Najważniejsze, że podjęłaś decyzję i tego się trzymaj. Powodzenia i czekam na Ciebie i na Twoje wpisy!
Cailina
1 października 2011, 10:29sie, ze sie wreszcie stamtad wydostajesz!
zgrzeszylam
1 października 2011, 10:21kibicowałam Ci przy przeprowadzce do Francji, teraz kibicuję przy wyprowadzce z obozu pracy. Niestety to jest typowe dla rodzin, które zatrudniają au pair... zwłaszcza we Francji. Mam nadzieję, że szybko znajdziesz coś fajnego :)