"Jajo strusia waży około 1650 g i w przybliżeniu zawiera 1000 g białka oraz 320 g żółtka, stanowiąc dużą porcję cennych, potrzebnych składników odżywczych. Zawartość cholesterolu w żółtku jest porównywalna z zawartością cholesterolu w jajku kurzym.
Warto podkreślić duży udział w żółtku jaja strusiego wielonienasyconego kwasu tłuszczowego. W związku z czym jaja strusie w porównaniu z innymi jajkami są bardziej dietetyczne."
Chyba więc warto...
Skusiłam się zatem... Zakupiłam jajo strusie (50zł), jajeczniczka - ideał!!!
Podobno faszerowane też jest rewelacyjne...nastepnym razem sprobuje!!!
W ogóle Państwo, u których kupowałam też rewelacyjni, bardzo mili, okazuje się, że mają nie tylko fermę strusi, ale także taka hobbistyczną hodowlę przepiórek (stąd teraz codziennie na śniadanie mogę sobie pozwolic na jajeczka przepiorcze z kawiorkiem, hehe) - sprzedają też jajeczka przepiórcze i tuszki przepiórek na rosołek (ten już w przyszłą niedziele!!! wtedy Wam powiem czy warto ;))
Pozostawię namiary, może któraś z Was też poszukuje :))) - z tego co wiem, prowadzą także sprzedaż wysyłkową, więc korzystajmy, jak jest możliwośc!
www.facebook.com/FermaStrusi
A ja teraz zasiadam do moich jajeczek przepiórczych z kawiorkiem! <3 - taką dietę lubie!!! hehe ;)
Powodzenia dziewczynki w kolejnym dniu naszej walki!!! ;)
kurczaaaczek
13 sierpnia 2013, 23:29ale pupa!!! wow:D dobre takie strusie jajo? :D chyba sie nim da najesc haha :):):) jedno jajo 50 zl ? :D jajecznica za 50 zl musi byc wyborowa, mam nadzieje ze sie taka delektujesz godzine:D haha:)
wielka_kropka
12 sierpnia 2013, 11:05Chyba mamy podobnie, że przez dietę poszerzamy swoje kulinarne horyzonty. :) Od kiedy dbam o to, co jem sprobowałam juz mnóstwa nowych rzeczy i niektóre smakuje przecudownie. :D Oby tak dalej!