Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szczęka mi opadła


jak weszłam dziś na wagę. Więc jest 85, na serio za dużo chyba oddycham, czyli od ostatniego ważenia znowu 2 kg na plusie. Czy też ktoś tu tak ma, że jest na diecie, ćwiczy i tyje. Nie chce mi się już pisać, wogóle to nie ma sensu. Swoje robię, dziś byłam na 3 h aerobiku w moim klubie, spaliłam 1000 kcal i zrobiłam przez cały dzień 14000 kroków (mam taki krokomierz od lekarza), ale nie wiem ile jeszcze dam radę, bo ile można w sumie to nawet szkoda już kasy na te moje karnety. Chyba się jednak poddam. A i żeby była jasność może mój tłuszcz zamienia się w mięśnie, ale po ubraniach nie czuję, że jest lepiej, jest zdecydowanie gorzej, dziś nie umiałam zapiąć spodni, a kurtka co parę dni temu była luźna, dziś się podnosiła na dupie. Co jest grane???
  • truskaweczkaaa

    truskaweczkaaa

    18 lutego 2013, 21:44

    badania zrobione, w tym hormony, lekarka powiedziała że nie ma żadnego medycznego wytłumaczenia mojego tycia

  • truskaweczkaaa

    truskaweczkaaa

    18 lutego 2013, 21:42

    dziewczyny nie mierzę się ale na oko widać, że jest więcej, ja jakby popuchnięta jestem cała, wszystko mi się wylewa

  • Bibilencja

    Bibilencja

    18 lutego 2013, 21:41

    oj to niedobrze, robiłaś badania na hormony? jest jeszcze taka możliwość, że dużo ćwiczysz. U niektórych osób mięśnie puchną i dopiero po jakimś czasie to przechodzi. kolejna możliwość to to, ze źle rozkładasz posiłki i organizm magazynuje na zapas - specjalistką nie jestem - koleżanka tak miała, dietetyczka zmieniła jej totalnie jadłospis i pomimo, że jadła w sumie więcej to zaczęła chudnąc. Ale najpierw sprawdź hormony (chyba, ze już sprawdzałaś), powodzenia :)

  • Caarmeen

    Caarmeen

    18 lutego 2013, 21:40

    Może, za dużo węglowodanów, i rosną ci mięśnie? Jak jadłam skrobię (budyń ze skrobi) to też zamiast chudnąć, tyłam :/ Nie poddawaj się! Walcz dalej!

  • ibiza1984

    ibiza1984

    18 lutego 2013, 21:40

    A centymetry? Mierzyłaś się?

  • truskaweczkaaa

    truskaweczkaaa

    18 lutego 2013, 21:40

    kurde tylko gdzie ten błąd, najgorsze, że nie wiem co już mam z sobą zrobić

  • siostrajulita

    siostrajulita

    18 lutego 2013, 21:37

    Może jakiś błąd dietetyczny? Bo to aż dziwne...

  • maga02

    maga02

    18 lutego 2013, 21:35

    Wyrzuć wagę, zacznij się mierzyć :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.