Dziś rano spotkała mnie niesamowita historia. Ustałam na wadze a tam wyświetliło się równo 89 kilogramów! 89!!!
Nie pamiętam kiedy ostatnio tyle ważyłam. Przez ostatnie piętnaście lat liczby na wadze, które mi towarzyszyły to: 92, 103, 110 kilogramów. Te 110 to przez trzy ostatnie lata.
Czuje się na nowo zmotywowana, szczęśliwa, spełniona!
Nie wierzyłam, że mogę ważyć mniej niż 90... Teraz ważę mniej i niesamowicie to doceniam. Jestem taka szczęśliwa!😁
(Moja obecna sylwetka przypomina bardzo tą po prawej, mam nadzieję, że kiedyś będzie tak ja z lewej).
Dwa tygodnie temu rozpoczęłam dietę pudełkową 1500 kcal.
Aby chudnąć muszę jeść maksymalnie 1800. Jednak wiedziałam, że dobiję więcej kalorii pijąc kawę i jedząc ciasta..
Muszę się przyznać, że moją największą słabością są domowe wypieki. Uwielbiam ciasta, ciastka, torty, desery. Wiedziałam, że mnie to zgubi..
Gdy pierwszy raz o godzinie 21 zadzwonił dzwonek do drzwi, to skakałam z radości. Dostałam pięć różnych posiłków, bardzo fajnych. Od sałatek, po domowe obiady. Czasami nawet trafił się kawałek serinika lub babka.
Miłość do słodyczy jednak wygrała. Pomiędzy posiłkami podjadałam ciastka i cukierki... 😪
Pierwszego tygodnia nie schudłam nic. Dobry humor i optymizm pozostał.
Przemyślałam sobie wszystko i już w kolejnym tygodniu praktycznie nie podjadałam. Te posiłki z diety pudełkowej nie dość, że są dobre, to jeszcze super się najadam.
Niektóre dzielę sobie na dwie porcje, bo jedna to zbyt dużo.
Jednak przede wszystkim fajne jest to, że jem rzeczy, których sama nigdy bym sobie nie przyrządziła.
Kasze, panini z kurczakiem, pulpeciki z indyka, są również dania wegetariańskie i wegańskie.
Prawdziwa uczta każdego dnia.
Świetne jeszcze jest to, że mam mniej sprzątania, gotowanie właściwie mi odpada i dzięki temu mam więcej czasu dla siebie. 🤗
Cały czas próbuję przyzwyczaić się do tego, że ważę mniej niż 90 kilogramów!
Następny cel to: 85 kg! 🌹
Ewa_1984
7 sierpnia 2023, 21:55Ale zazdro takich pyszności w pudełkach, wagi również 😉