Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8 dzień, po wizycie u lekarza.
22 czerwca 2012
Mam jakieś leki zapisane i teraz nie ma zmiłuj, biorę się do roboty ;D Jutro sprzątanie, dzisiaj chciałabym jeszcze poćwiczyć. Waga spadła prawie o 1 kg!!! Dawno nie wchodziłam na nią i tu taka niespodzianka! Muszę zmierzyć sobie wszystko i wpisać nowe wymiary. Ale mam motywację teraz ^^ I będę uczyła się unikać stresu, bo przez niego jem najwięcej. Teraz muszę się naprawdę wziąć do pracy. :)
nessi1995
22 czerwca 2012, 19:40Ja też mam tak ze stresem , jem jem i jem. A teraz w sumie bardzo mnie czeka stresujący miesiąc, a ja rozpoczęłam diete, ale to jest już chyba taki stres z tych, których się nie zajada.
normalnaX
22 czerwca 2012, 18:27łauła, dobry spadek :d