Dzisiaj rano źle się czułam, prawie nic nie zjadłam. Jedynie może trzy łyżki płatków z mlekiem. Do szkoły wzięłam 2 skibki chleba razowego z białym serem, ale nie zjadłam. Na obiad wcisnęłam dosłownie, 4 małe pierogi z truskawkami. Na podwieczorek szklanka koktajlu truskawkowego i łyżeczka lodów śmietankowych. Później garść popcornu. Ale jakoś nic mi dzisiaj nie smakuje, czuje się nasycona. Chyba pierwszy raz w życiu ;) Już nic nie zjem. Zobaczymy co jutro waga pokaże!
Trzymajcie się, chudzinki ;*
normalnaX
21 czerwca 2012, 21:58każdy miewa takie dni, u mnie też tak było ;p będzie spadek, myśle :D
malinka0410
21 czerwca 2012, 21:27mam nadzieję że u Ciebie będzie spadek, nie to co u mnie ;/ w taki gorąc to się wszystkiego odechciewa ;)
naughtyangel
21 czerwca 2012, 21:17Oj,ten popcorn ;) ale to za to,że nic zdrowego nie zjadłaś...dobrze,że w ogóle coś miałaś w ustach ;) jutro na pewno będzie mniej :) powodzenia