Wczorajsze zelżało, trochę mi pomógł spacer przymusowy, bo się pomyliłam z masażem kobido, mam dopiero za tydzień,haha. Ale musiałam mieć minę jak tam się zgłosiłam uhuhu, i potem spacer 30minut szybkich kroków 😉. Doszedł jeszcze ogródka pielenie, bo piesio miał leżakowanie po kolacji i musiał w domu leżeć. Także cosik się spociłam 🤣🤪😊.Dziś rowerem do pracy ,niedaleko ale zawsze ta jakiś ruch. Miłego dnia życzę 🤗
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Babok.Kukurydz!anka
2 lipca 2022, 10:55czy to jest dog niemiecki?
Tormiks
2 lipca 2022, 12:06Tak , Zordan ma na imię