Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brzuchol fotorelacja


Wróciłam z urlopu wypoczęta i pełna energii. Domek wygląda co raz lepiej, w tym tygodniu położyli podłogę w salonie, zrobili kuchnię i schody. Wszystko wygląda pięknie, szczególnie zakochałam się w kuchni  Brakuje jeszcze oświetlenia i paru innych detali, ale już wygląda super. Teraz będziemy kończyć drugą łazienkę, kupować i montować oświetlenie, a potem już zostanie TYLKO meblowanie 🤷‍♀️

W ogródku dosiałam trawę, wypieliłam to co jest. Chwasty rosną jak głupie. Jak nigdy cieszę się z deszczu, bo dzięki niemu trawka będzie rosła. W jednym miejscu już ją trzeba skosić, a nie mamy jeszcze kosiarki 🤪

Co do ciąży to czuję się dobrze, choć w ostatnich dniach pobolewa mnie podbrzusze, ale to chyba normalne. Brzuch pojawił się z dnia na dzień. Musiałam kupić trochę luźniejszych ciuchów, bo po przejrzenie mojej szafy wyszło na to, że w prawie nic się już nie mieszczę. Najwygodniej mi w sukienkach, więc chodzę w nich nawet po domu.

W tamtym tygodniu zaczęłam wyraźniej czuć ruchy dziecka. Co jakiś czas mnie kopnie. Ale nie mam w związku z tym żadnych emocji, uważam to za dobry znak, ale nie wypłakuję się ze wzruszenia 😁

Zamówiłam nową wagę, bo stara mi zaczęła wariować i pokazywać dziwne wartości. Wymiana baterii nie pomogła. Kupiłam wagę marki GÖTZE & JENSEN, kiedyś dziewczyny na Vitalii polecały. Ale ważę ok. 64 kg, więc nie najgorzej jak na połowę ciąży (ok 4kg na plusie). Zrobiłam sobie tabelkę, ile mogę przytyć i chcę się jej trzymać. Nie zamierzam się głodzić, ale chcę kontrolować, czy wszystko jest w porządku.

Odżywamiam się raczej dobrze. Wczoraj zrobiłam placki z cukinii, wyszły pyszne i właściwie jadłam je cały dzień 🍕 Słodyczy praktycznie nie jem, zjadłam jednego loda u znajomego, a tak to w tym tygodniu nic. Piję dużo wody. Nie kupuję już bułek, przerzuciłam się na chleb (swoją drogą ceny chleba to jakiś koszmar).

To tyle u mnie. Idę sprzątać, bo jutro przyjeżdżają do nas znajomi. Buziaki 💋

  • Kurumi

    Kurumi

    17 lipca 2022, 10:23

    bardzo dobry wynik, tylko 4 kg na plusie na ten moment, zwłaszcza, że jesteś dosyć wysoka :) bardzo ładny brzuch. Oby tak dalej!

    • Tonya

      Tonya

      17 lipca 2022, 21:43

      Dzięki, staram się, żeby po ciąży móc szybko wrócić do formy :)

  • deszcz_slonce

    deszcz_slonce

    15 lipca 2022, 14:09

    Na kiedy termin :) jeszcze nie widać wyraźnie brzuszka ciążowego :). Chyba że zdjęcie trochę przekłamuje.

    • Tonya

      Tonya

      15 lipca 2022, 16:55

      Na 25 listopada. Tak, póki co jeszcze jest na szczęście dość mały, ale zależy od ubrań, bo w niektórych widać bardziej

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      15 lipca 2022, 20:16

      A maluch już duży? Może masz mocne mięśnie, które trzymają brzuszek :)

    • Tonya

      Tonya

      15 lipca 2022, 21:17

      Dziecko rośnie ładnie, nawet jest kilka dni do przodu :) myślę właśnie, że to dzięki mięśniom brzucha, bo jak patrzę zdjęcia jakichś sportsmenek to one czasem i do 30tc nie mają brzucha ;d

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      16 lipca 2022, 09:27

      Komentarz został usunięty

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      16 lipca 2022, 09:27

      A znasz już pleć malucha?

    • Tonya

      Tonya

      17 lipca 2022, 01:26

      Tak, dziewczynka :))

    • deszcz_slonce

      deszcz_slonce

      17 lipca 2022, 11:49

      Gratuluję :)

  • bali12

    bali12

    15 lipca 2022, 12:42

    czas szybko leci:) cieszę się,że u was wszystko ok:)

    • Tonya

      Tonya

      15 lipca 2022, 12:43

      To prawda, to już połowa ciąży :) dzięki ;*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.