Właśnie dopadają mnie efekty wczorajszego wieczoru, a może nie ...? Bolą mnie kości, mam lekkie dreszcze, niewielki katar i boli mnie głowa. Być może od ochłodzenia, które dopadło mnie w nocy, kiedy chodziłem spocony po imprezie, a być może po pierwszym morsowaniu. W ubiegłym roku było podobnie. Miałem też wtedy podwyższoną temperaturę. Dolegliwości ustąpiły w ciągu nocy i więcej się już nie powtarzały. Zdążyłem jeszcze zrobić po południu trening obwodowy - dziś tylko ćwiczenia siłowe (800kg), bez cardio, ze względu na wczorajszą imprezę i dzisiejsze morsowanie. Trochę się porozciągałem. Wieczorem przypomniałem sobie i sporządziłem napój, który piłem kiedyś w przerwach na studiach podyplomowych w zimie. Do dużej półlitrowej szklanki wrzuca się trzy plasterki imbiru, trochę liści mięty, żeby sporządzić z tego herbatę, ćwiartkę cytryny i łyżkę miodu. To wszystko zalewa się wrzątkiem i pije na gorąco, tak, żeby rozgrzewało. Od razu poczułem się lepiej. Jutro zaczyna się kolejny tydzień. Czas do pracy.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
klaudiaankakk
22 listopada 2015, 21:40brzmi ciekawie :)