Sonia tymczasem wykazuje coraz bardziej zadatki na miano Indywidualność Roku w naszej familii. Juz na samym początku miała focha na lewego cycka. Potem łaskawie zrezygnowała z silikonowej nakładki i zabrała sie za ciumkanie bezpośrednie. I to wyłącznie moich piersi. Zadne tam smoczki gryzaczki, żadne odciąganie i karmienie butelką. Nieeee, ja myślę że się nauczy! No nieee, tak nie może być. Ja już zaplanowałam piwko w Polsce. Ja się swoich planów trzymam. Chcę trzymać.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
joanna1966
28 października 2009, 21:53nakładka silikonowa na butelkę... taki dziubek... o róznych stopniach twardości, wymacasz, Sonia przymierzy pare razy i wybierze, który jej spasuje... mleka przez to nie trzeba będzie ciagnąc tylko samo plumka.. Byłam w rozpaczy bezmierniej, bo kazali mi przestac karmić już - natentychmiast - a tu żadne smoczki, gryzaczki, butelki - NIC. Tylko cycek. Miała 9 miesięcy jak znalazłam to cudo:)
nonos
28 października 2009, 15:30a dla mnie 2 telefony w roku, to ..... o 2 za dużo;-). Kiedyś to przynajmniej był spokój, wcale nie dzwoniła. A teraz na tzw."starość" coś się chyba w główce pomieszało;-) Ale więcej bym nie zniosła. I szczerze mówiąc, nie mam wyrzutów sumienia. Bo nie mam powodu:). Już to przepracowałam. A Ty się od dziecka swojego ucz! Może i to prawda, że rodzimy się mądrzy, a potem to już tylko z dnia na dzień głupiejemy;-)))))
nonos
28 października 2009, 13:11że marne Twoje szanse Tomberg ...... żeby Twoje dziouchy tak nawiewały od Ciebie, jak my od własnych matek;-). O to się trzeba postarać moja droga. Na to sobie trzeba solidnie napracować. Nie ma letko! Żeby na ten przykłąd być taką ... hmmm .... hmmm... jak moja rodzicielka, to trzeba mieć niepospolity i wrodzony talent. Ja - dzięki opatrzności niech będą - co najwyżej do kolan dorastam. I odnoszę takie wrażenie, że u Ciebie też raczej beztalencie w tej dziedzinie kwitnie;-) Więc nie bojaj się dzioucha:)