Żarłoczna sobota i tak niestety mam co tydzień. Dyspensa od zdrowego rozsądku i rozpasanie ogólne. Po cięzkim tygodniu odpoczywam "na leniwca" i "obżartucha". Wspiera mnie moja starsza córeczka, której sprezentowaliśmy na 8 urodziny książkę o wypiekach słodkich i wytrawnych. Wybiera z niej swoje ulubione pyszności i nas nimi raczy tak średnio raz w miesiacu. Na dziś zaproponowała
ciastko z bitą śmietaną, dzemem i czekoladową polewą. Niedobra dziewczynka. Chyba mnie nie kocha. Żeby nie było jej przykro postanowiłam, że zjem jedną taką kulkę do kawy. Zjadłam trzy i teraz mi jest przykro. Na żołądku. Odpalam stepper. I teraz już muszę odpocząć aktywnie.
Tomek u kolegi dziś z piwną wizytą. Obiecałam, ze po niego przyjadę, więc mam wieczór bezalkoholowy. A szkoda, bo chętnie przetestowałabym winko samodzielnie wykonane z ryzu i rodzynek, nadspodziewanie zdatne do picia. Bo myslałam, że jakieś siury wyjdą a tu miła niespodzianka. Jeszcze stoi w balonie i klaruje się ale można juz spokojnie ciągnąć rurką.
Ależ miły wieczór! No to stepper. Ciekawe ile mnie te kulki będą kosztować?
Waga 71 i pół. Nie szkodzi.
Winko z tego przepisu. Zrobiłam w wersji czystej bez dodatku mieszanki przypraw. Polecam.
fiona.smutna
14 kwietnia 2013, 09:04a to córeczka:) smakowite wybiera - nie powiem:))) a takie wino z ryżu kiedyś zrobiła mi znajoma... pyszne było:) dziękuję za przepis.... może i ja nastawię?
wiktorianka
13 kwietnia 2013, 23:31dla tych kulek to moglabym dodac sobie jeszcze z pol kilograma....a co tam!!!......a po wizycie w kraju lecze sie i wino ( nawet takie z rodzynkami ) wcale, a wcale mnie nie pociaga hehehehhehe......buziooole
indiangirl
13 kwietnia 2013, 23:11Zaciekawionam tym winem z ryżu :) a co do słodkości, przecież raz na tydzień wręcz trzeba, bo się inaczej zwariuje ;) nie daj się wyrzutom sumienia, zwłaszcza jak odpalisz stepperek. Powodzenia! :)
mirka65
13 kwietnia 2013, 21:47Uzyskałaś świetny wynik ,dalej do przodu a słodkości raz na jakiś czas to też nie zaszkodzi powodzenia
abrakadabra995
13 kwietnia 2013, 21:43wino z ryżu i rodzynek? hmm.. ciekawe jak smakuje:) Powodzenia! :) A i mam prośbę..Prowadzę badania naukowe na temat skuteczności pamiętnika odchudzania, czy mogłabyś wypełnić krótką anonimową ankietę? oto link: https://docs.google.com/forms/d/1WpgrocACAQEdeEedJK5J3ok9ICZJECbjZxx6yTbaS88/viewform