Jak dobrze, że wróciliśmy właśnie w sobotę, jeszcze jeden cały dzień wolny przede mną. Cudowne rozwiązanie, genialny pomysł. Przez całą drogę mieliśmy piękną pogodę, Szef szefów stanął na wysokości zadania, mam na to dowody - dosłownie WSZYSTKIE zdjęcia w słoncu. Może teraz Majka niech zaprezentuje jak było fajnie.
tomberg
12 lipca 2009, 00:30Tylko czemu bokiem Majeczko?