Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Keto dzień 79


Miłe spotkanie w lesie. Młody koziołek, strasznie ciekawski. Leżał na tej ścieżce, potem wstał i tak na siebie patrzyliśmy dłuższą chwilę. W końcu chyba się znudził i odszedł powoli, wcale się mnie nie bojąc. Kilka minut później słyszałam jak szczekał w krzakach.  Kto nie słyszał szczekania kozła sarny niech sprawdzi na YT. Robi wrażenie 😁 i można się przestraszyć. Generalnie na młode koziołki lepiej uważać bo są mocno czepliwe i odważne, a różki mają bardzo ostre. Ja spędzając pół życia w lesie nauczyłam się zawsze mieć gaz pieprzowy (bezpieczny dla zwierząt) w kieszeni. Zwierzakowi krzywdy nie zrobi, a człowiekowi może zaoszczędzić bolesnej przygody. Oby nie było potrzeby, ale nigdy nie wiem czy nie wyjdę z gęstwiny na stado dzików (co się zdarza dość często) czy jelenia (co zdarzyło się raz). Zwierzęta raczej uciekają, ale nigdy nie ma tej pewności...


Serek wiejski, śmietana i pomidory 

i kiełbaski

  • Użytkownik4142057

    Użytkownik4142057

    26 maja 2023, 13:01

    Bajeczne zdjęcia

  • Asenna

    Asenna

    26 maja 2023, 09:54

    Fajne spotkanie, piękne zdjęcia! Zresztą jak zawsze Twoje fotki są kozackie. Jedzonko pycha, to młoda kapustka? Mmm, muszę zrobić u siebie 😋

    • Tojotka

      Tojotka

      26 maja 2023, 17:48

      Tak, młoda. Na masełku z lubczykiem.

  • Missai

    Missai

    26 maja 2023, 09:04

    Ja nie wiedziałam, że to one tak szczekają. Dobre!

  • PACZEK100

    PACZEK100

    26 maja 2023, 08:43

    Śliczności

  • Letys

    Letys

    26 maja 2023, 07:30

    Piękny zgrabny i szlachetnej urody zwierz. Jeśli spotkasz dzika to dawaj susa na drzewo, chyba że masz strzelbę no to będzie w sam raz na dobrą kiełbasę 😅

  • Prosiatko.3

    Prosiatko.3

    25 maja 2023, 21:50

    Kiełbaskę bym zjadła. A koziołek cudny :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.