Nadal wskazuje 92,20.(dobrze chociaż , że nie urosła- jedno pocieszenie)
Coś robię źle..albo za dużo jem albo za mało ćwiczęCoś muszę poprawić!!!!!
Dobrze chociaż,że w a6w idzie mi nieźle i mam chęć dobrnąć do końca jak już dotarłam do 14 dnia
Dobrze chociaż , że ze zdrowiem u mnie już lepiej, co potwierdził nawet lekarz no i kazał dalej przestrzegać diety i tracić kg...obym się tylko nie poddała!!
3majcie za mnie kciuki żebym nie miała więcej porażek !!
LeAnn83
25 stycznia 2012, 16:37Uszy do góry...znów zacznie spadać...organizm pewnie przystosował się do dietki, ale ruszy się znowu :) Trzymam kciuki!!
tluscioszka87
25 stycznia 2012, 15:33Dzięki:)..ale jakoś dopadły mnie wyrzuty sumienia jak stanęłam dziś na wagę a tu nic nie spadło nawet gram ehhh:(po całym tygodniu ciężkiej pracy nad swoim ciałem..
NobodyIsPerfect
25 stycznia 2012, 15:27Ale to chyba nie jest jeszcze żadna porażka?? Ej, głowa do góry! Waga na pewno ruszy i zaskoczy Cię miło.. czasami trzeba poczekać ;) Nie poddawaj się. Ja będę trzymać kciuki :)