Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29.12...


Dopiero co był wrzesień a już koniec grudnia... Kiedy to się stało? Cieszę się, że już po świętach, bo szczerze mówiąc od pewnego czasu bardzo ich nie lubię. Pomijając, że wywołują lawinę wspomnień i tęsknotę, dezorganizują mi życie i wymagają mnóstwa wysiłku. A  ja stale jestem przepracowana i zmęczona. Najchętniej przeleżałabym ten czas z książką w ręku. Mam takie postanowienie na 2023, że przeczytam przynajmniej 3 książki o swobodnej tematyce. Niezwiązane z pracą, psychologią i filozofią. I z kosmosem. I z ewolucją jeszcze😁😁😁Choć takie lubię najbardziej😉 Zauważyłam, że człowiek zmienia spojrzenie na świat w zależności od czytanej lektury. Ja stanowczo staję się zbyt poważna i wymagająca. I czas coś z tym zrobić:)

Buziaki Dziewczyny:) Dobrej nocy:)

  • joasiak

    joasiak

    29 grudnia 2022, 11:34

    Może to dobry moment żeby się na chwilkę zatrzymać, odpocząć i zatopić się w jakiejś ulubionej lekturze, taki prezent od siebie dla siebie ;-)

    • tirrani

      tirrani

      31 grudnia 2022, 23:17

      Każdego dnia czuję, ze to świetny moment i... jakoś nie mogę wyhamować:) Moze w tym nowym roku? :):):):):)

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    29 grudnia 2022, 10:23

    Cudownie, że już po Świętach...... Pieknego Nowego Roku

    • tirrani

      tirrani

      31 grudnia 2022, 23:18

      Wzajemnie Kochana. Mam nadzieje, że to będzie dla Ciebie wyjątkowo wspaniały rok:) Buziaki:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.