Od dawna, sama nie wiem od kiedy, ale nie krócej niż od roku
nie robię prawie nic dla siebie.
Z rzadka podejmowałam jakieś próby, ale nic z tego nie wychodziło...
I teraz nagle poczułam, że muszę to zmienić.
Nie mogę wciąż zajmować się tylko sprawami innych.
Dojrzałam do tego kilka tygodni temu :-)
Pojechałam na wakacje, wyłączyłam telefon, przeczytałam ZWYKŁĄ książkę :-)
Piłam piwo, delektowałam się widokami, chodziłam po górach, pływałam nawet
a nie robiłam tego z 16 lat!
Mam mnóstwo energii
Sierpniowe postanowienie
Poświęcać najmarniej 2h dziennie na swoje sprawy!
Basen, rower, kilka str książki...
Kilkadziesiąt minut dziennie na TYLKO JA!
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia!
tara55
26 sierpnia 2018, 20:41Wzajemnie.:-)
Asik1603
26 sierpnia 2018, 15:32Takie postanowienia są nam potrzebne. Odrobina zdrowego egoizmu dla równowagi jest niezbędna.
tirrani
27 sierpnia 2018, 13:29Dzięki:) Buziaki:)
Kasztanowa777
26 sierpnia 2018, 15:06I tak trzymaj!
tirrani
27 sierpnia 2018, 13:30nie jest łatwo, ale nie daję się wyrzutom sumienia:) przynajmniej póki co :)