Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Średnio


Dzień dietetycznie PRAWIE ogarnięty.

Jak to zwykle bywa dobrze szło do wieczora, a wieczorem kompletnie się posypało. 

Wcale mnie to jednak nie martwi. 

Ogólnie wynik był świetny. 

Od rana co ~2h dwie kanapki (chleb razowy. twarożkiem) i jogurt 

Po powrocie do domu zupa

(50 g kurczaka+ 200 g warzyw (marchew, brokuł i różne kalafiory)

Wieczorem miało być coś lekkiego a była herbata z cukrem, trochę wędzonego pstrąga i 2 jogurty czy może bardziej puddingi (monte)

Generalnie jestem z siebie bardzo zadowolona i uważam , że świetnie mi poszło:)

Buziaki

  • Po123

    Po123

    6 marca 2018, 14:14

    U mnie też najgorsze są wieczory. Pozdrawiam cieplutko :)

    • tirrani

      tirrani

      6 marca 2018, 23:39

      Czyli z nami wszystko ok! To wieczór się uwziął ;-) Pozdrawiam:)

  • Adriana82

    Adriana82

    6 marca 2018, 13:11

    Grunt to dobry początek :)

    • tirrani

      tirrani

      6 marca 2018, 23:40

      Dzieki Kochana:) Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.